Poznań, woj. wielkopolskie, PL
Poznańskie koziołki – wiadomo – koniecznie trzeba zobaczyć. Natomiast Muzeum Historii Miasta Poznania, mieszczące się w zabytkowym ratuszu było na liście rezerwowej. No ale się załapało i słusznie, bo ekspozycja bogata, a teraz przez dłuższy czas będzie niedostępna, z uwagi na remont. Z nami jednak możecie tam zajrzeć, a co!
Poznańskie koziołki w samo południe
Poznańskie koziołki są… oszczędne. Znaczy pojawiają się tylko raz dziennie – w samo południe. W związku z tym turyści gromadzą się tłumnie pod ratuszem, coby to cudo zobaczyć. Wszak być w Poznaniu i nie zobaczyć koziołków to niemal grzech ciężki!
A skąd wzięły się rogate stwory na poznańskiej wieży ratuszowej?
Wersja historyczna mówi, że w XVI w. podczas remontu i rozbudowy ratusza, postanowiono wyposażyć go również w nowy zegar, który – oprócz standardowego mechanizmu – miał mieć również „urządzenie błazeńskie, mianowicie koziołki”.
Dlaczego akurat koziołki, tego nie ma w oficjalnych dokumentach. O tym będzie legenda. Faktem jest, że zegar wraz z koziołkami zainstalowano w 1551 r. Niestety, w 1675 r. ratuszowa wieża wraz z zegarem i koziołkami została zniszczona uderzeniem pioruna. Po tym zdarzeniu koziołki wróciły na swoje miejsce dopiero w 1913 r.
Zapraszam do zakupu książeczki “Weronika szuka skarbów” – opowiastki dla dzieci i rodziców, inspirowanej zabawą w geocaching.

Obecny mechanizm pochodzi z końca XX w., a poprzednie zwierzaki można oglądać w Muzeum Historii Miasta Poznania.

Dlaczego koziołki?
Legenda o koziołkach z ratuszowej wieży jest w sumie całkiem prawdopodobna, nie ma tu wszak żadnych niesamowitości, ino samo życie ;]
Otóż przystępując do rozbudowy poznańskiego ratusza, władze miasta zamówiły także wspaniały zegar, który miał zdobić ratuszową wieżę. Aby uczcić to wydarzenie, zaplanowano wystawną ucztę, na zaproszono najważniejsze osobistości z miasta i okolic.
Daniem głównym miała być pieczeń z sarniego udźca, do obracania której wyznaczony został kuchcik Pietrek. Tyle jednak ciekawych rzeczy działo się na rynku, a pieczeń piekła się tak strasznie wolno, że nierozważny młodzik postanowił na chwilę zostawić jadło bez opieki i choć trochę napatrzeć się na zegar i inne wspaniałości.
Tak to jest jednak, że na przyjemnościach czas płynie szybko i Pietrek ani się obejrzał, a krótka chwilka zmieniła się w dłuższą chwilę, podczas której pieczeń spadła do ognia i spaliła się na węgiel. I po daniu głównym dla dostojnych gości, ups!
Przerażony Pietrek pobiegł na pobliską łąkę, porwał stamtąd dwa małe koziołki i… chciał je upiec zamiast sarniny. Zwierzaki jednak wyrwały się chłopcu i w panice uciekły na ratuszową wieżę, gdzie zaczęły trykać się rogami, na oczach zaskoczonej publiki.
Koziołki na wieży rozbawiły dostojnych gości, dzięki czemu Pietrek nie został ukarany, a burmistrz polecił zegarmistrzowi wykonać dodatkowy mechanizm, który uruchamiałby wraz z wybiciem 12.00 w południe drewniane trykające się rogacze.
Od tej pory poznańskie koziołki stały się symbolem i wizytówką miasta. Fajne są i można je spotkać także w innych rejonach, jak choćby te dwa w pobliżu naszej poznańskiej “sypialni” ;]

Poznański ratusz
Pierwszy ratusz w tym miejscu powstał na przełomie XIII i XIV w. Poważna przebudowa miała miejsce w XVI w. – to właśnie wtedy zamontowano zegar z koziołkami! Ale nie tylko – budynek został powiększony i podwyższony, tworząc znaną do dziś renesansową bryłę. Wieża, wzniesiona na przełomie XV i XVI w., była kilkukrotnie przebudowywana, głównie z powodu zniszczeń m.in. od rażenia piorunem.
Ostatnia przedwojenna restauracja ratusza została przeprowadzona w latach 1910 – 1913. To wówczas, po długiej przerwie, na ratuszową wieżę wróciły koziołki.
W 1945 r. – podczas walk o Poznań – zwaliła się wieża, a wnętrza zostały poważnie uszkodzone w wyniku trafienia bombą fosforową. Odbudowę przeprowadzono w latach 1945 – 1954.
Kolejny remont, przywracający ratuszowi wygląd najbliższy renesansowemu, miał miejsce w latach 1999 – 2002.

Muzeum Historii Miasta Poznania
W poznańskim ratuszu, oprócz rogatych koziołków, mieści się także Muzeum Historii Miasta Poznania. Niestety, teraz wyczytałam, że od 1.04.2019 r. do odwołania muzeum jest nieczynne z uwagi na remont wnętrz dawnej siedziby poznańskich władz miasta.
Ekspozycja, którą obejrzałyśmy z Wi pewnego zimowego dzionka, obejmowała dzieje Poznania od XIII w. do mniej więcej połowy XX w., a wystawy mogłysmy oglądać na parterze oraz 1. i 2. piętrze ratusza.
Najbardziej reprezentacyjne jest 1. piętro z Wielką Sienią, Salą Królewską i Salą Sądową.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć, choć zapewne nowe otwarcie Muzeum odsłoni zupełnie inne oblicze ekspozycji.







Okolice poznańskiego Starego Miasta
Rynek poznański jest uroczy: kolorowe kamieniczki, knajpki, restauracje, fontanny, pomniki… Bardzo nam się podobało, ale zdziwienie nasze było ogromne, że takie duże miasto, taki fajny rynek, a tak mało ludzi, kręcących się po nim.
Tłumek zbierał się koło 12.00 w oczekiwaniu na występ koziołków. A wieczorem to już w ogóle cisza i spokój, prawie jak w naszym małym miasteczku na końcu świata. No dziwne to trochę, nie powiem…
Niemniej jednak dla kogoś, kto tłumów nie cierpi (ja!), Poznań to miasto – ideał. Pewnie latem jest nieco tłoczniej, ale stawiam, że niewiele.



Geocaching
Oczywiście wycieczka do Poznania musiała wiązać się z poszukaniem choć paru GEOskrytek. Te w centrum miasta to z reguły mikro, wiadomo, ale i tak mi się podobało. Miejskie skrytki też mają swój urok, choć trzeba się nieco bardziej postarać, co by stworzyć pozory nic nie znaczących działań w celu wykonania serii tajnych akcji podjęcia pojemnika, wpisania się do logu i odłożenia “skarbu” na miejsce.

A co tam udało nam się znaleźć w okolicach Starego Miasta?
- suWIOnir #58 (OC) – pierwsza skrytka w Poznaniu 😀
- UŁAN [100+] (OC) – takie skrytki lubię. Fajnie ukryta no i nie mikro!
- Antywyimki #07 (OC) – pierwsze spotkanie z antywyimkami. Całkiem ciekawa koncepcja.
- Zamek Królewski / Royal Castle (GC)
- Stary Rynek / The Old Town Square Market (GC)
- Poznańskie Koziołki / The Billy Goats of Poznań (GC) – obowiązkowy wirtual 🙂
- Stary Marych (GC)
- Poznań Główny / Poznań Main Station (GC) – ostatnia poznańska skryteczka, zdobyta już prawie jedną nogą w pociągu 😉
Informacje praktyczne
- Poznańskie koziołki trykają się na ratuszowej wieży tylko raz dziennie – w samo południe.
- W tym samym czasie możemy również usłyszeć hejnał, grany na trąbce z ratuszowej wieży.
- Muzeum Historii Miasta Poznania – wg zapowiedzi na stronie internetowej – będzie otwarte dla turystów dopiero gdzieś w okolicach października 2021 r.
Jeśli podoba Ci się ten artykuł, zapraszam do polubienia fanpage’a strony na Facebooku. Będziesz na bieżąco z wszystkimi nowościami.
Źródła (stan na 19.08.2019 r.):
- Wikipedia: Koziołki poznańskie, Ratusz w Poznaniu, Stare Miasto w Poznaniu
- regionwielkopolska.pl: Poznań. Legenda o koziołkach z ratuszowej wieży
- miastopoznaj.pl: RATUSZ, KOZIOŁKI, HEJNAŁ – BEZ NICH POZNAŃ NIE BYŁBY SOBĄ
- mnp.art.pl: Muzeum Historii Miasta Poznania