Bory Dolnośląskie, woj. lubuskie, PL
Pętla Bobrowicka to trasa rowerowa na terenie Nadleśnictwa Szprotawa. Prowadzi od miejscowości Nowa Kopernia poprzez Stawy Bobrowickie, Wały Śląskie i leśniczówkę w Bobrowicach. Większość szlaku stanowi zmodernizowana droga pożarowa nr 26.
Dodatkowym atutem są… skrytki geocache, a jakże!
Rowerowy geoart
GEOtrasa to nie jakieś tam zwykłe skrytki posadowione przy ścieżce. Pętla Bobrowicka została bowiem okeszowana zagadkowymi skrytkami układającymi się w GEOart w kształcie roweru, o!
Zapraszam do zakupu książeczki “Weronika szuka skarbów” – opowiastki dla dzieci i rodziców, inspirowanej zabawą w geocaching.
Rozmawiałam z Autorem. Zrobienie takiego skrytkowego obrazka to nie w kij dmuchał. Naprawdę trzeba się napracować. Ale efekt super.
Wcześniej część naszej fakultatywnej ekipy pokonała większość pętli rowerami. Nasza trójka jest niezrowerowana, więc na wspólną wycieczkę wzięliśmy na tapetę tylko fragment geoartowej trasy + parę innych skrytek po drodze. Z naciskiem na pudełka co najmniej małe!
Wiecie – keszowanie z dzieckiem to także polowanie na fajne duperelki. Sami też zawsze mamy ze sobą spory zasób tychże.
GEOtrauma
Dla mnie była to wycieczka nieco „traumatyczna” (ach, te problemy pierwszego świata…), ponieważ w przeddzień zdechł na amen mój telefon, który był podstawowym narzędziem do keszowania. Zastępczy, wygrzebany z czeluści szuflady, baterię trzymał ledwo co, a aplikacja do keszowania „śmigała” na nim w tempie prawdziwie ślimaczym. W sumie bez sensu było w ogóle ją uruchamiać. Dobrze, że keszowaliśmy w poszerzonym składzie! Ale i tak łażenie po krzakach bez własnego GPSa było trochę deprymujące ;]
Na trasie
Skrytki, należące do rowerowego geoartu oraz kilka pobocznych, posadowiono wzdłuż gruntowej drogi, prowadzącej do Stawów Bobrowickich.
Tuptamy więc niespiesznie, ciesząc się letnim dzionkiem i otaczającą przyrodą. Po górskich spacerach, prosta, równa droga, to pikuś. A i skrytki co jakiś czas cieszą oko 🙂 Niektóre NAPRAWDĘ cieszą 😀
Śniadanisko
Wymiernym celem naszej wycieczki była wiata przy stawach, zwana Śniadaniskiem. Miejsce na ognisko dogodne, kijaszki przygotowane, prowiant ofiarnie przytargaliśmy na plecach.
Panowie zajęli się więc walką o ogień, a damska część ekipy rozpoczęła poszukiwania ukrytej gdzieś tu skrytki. Nie powiem oczywiście, co i jak, a i zdjęcia są w kolejności dowolnej, ale tu nam trochę zeszło.
W każdym razie kręcimy się po okolicy, macamy wiatę i drzewa, obczajamy krzaki… GPS świruje, bo czemu nie? Nagle jeden z naszych męskich ćwierćMugoli, podnosi głowę znad krojonej właśnie kiełbasy i rzuca od niechcenia: – A może to TAM?
No i to było TAM! ;]
Wyczytałam też, że Stawy Bobrowickie są miejscem lęgów i bytowania żurawia, łabędzia niemego i krzykliwego, i innych gatunków ptactwa wodnego. Spotkać tu można traszki zwyczajne, grzebieniaste i górskie. Rośnie tu owadożerna rosiczka. I co ciekawe, okolica stanowi również łowisko orła bielika.
Podstępny letterbox
Taaak, letterbox w okolicach Stawów Bobrowickich też zasługuje na szczególny komentarz.
Idziemy spokojnie na koordynaty. No, może nie tak spokojnie, bo Najmłodsza już zmęczona, a jeszcze trzeba do samochodów wrócić. Ale nic to, docieramy gdzie trzeba: – Ooo! Ale fajnie ktoś to wymyślił!
Mhm! Po dojściu tam, gdzie niby powinien być finał okazało się, że… hm hm… Autor włożył dużo pracy w celu… zrobienia w konia i przegonienia biednych geokeszerów po okolicznym lesie.
Wracamy. Za drugim razem poszło nam lepiej. I jesteśmy pełni podziwu za inwencję twórczą, choć na trasie niekoniecznie tak byśmy to ujęli ;] Ale fav ode mnie poszedł, a co!
Takie dziwo!
A to to nie wiem, co za wydarzenie. Spotkaliśmy to dziwne zgromadzenie na drodze. Stwory przemieszczały się „gęsiego” w kierunku tego skupiska po prawej. Czy one tam coś żarły, czy może hurtowo właziły pod ziemię? Nie wiem, ale pierwszy raz coś takiego widziałam.
A może stwory też gromadzą się, co by Pętlę Bobrowicka przemierzyć? Per pedes oczywiście 😉
Geocaching
Trasa pod względem geocachingowym przygotowana doskonale. Skrytki wyrychtowane zacnie, zwłaszcza te kilka perełek, które macie na zdjęciach. Na pewno najfajniejszym sposobem dotarcia do skrytek jest rzeczywiście rower, ale spacerowo też było ok.
Jest to kolejna trasa, którą spokojnie można przebyć z dzieckiem – czy to pieszo, czy to rowerem. A jeszcze kesze i piknik z ogniskiem na Śniadanisku – o! te atrakcje z pewnością sprawią, że spacer będzie dla małych i dużych keszerów prawdziwą frajdą.
Skrytki, które namierzyliśmy podczas spaceru to:
- Pętla Bobrowicka – Początek / Start GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 02 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 03 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 04 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 06 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 07 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 08 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 09 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 20 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 21 GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Rowerem 23 GC – OC
- Pętla Bobrowicka GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Grobla / Dam GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Śniadanisko GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Stawy / Ponds GC – OC
- Pętla Bobrowicka – melioracja leśna GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Pętla Dla Dzieci GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Ruda GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Punkt czerpania wody I GC – OC
- Pętla Bobrowicka – Tablica / Board GC – OC
Mapka
Źródła (stan na 30.09.2017 r.):
- O Pętli Bobrowickiej: lubuskie.regiopedia.pl, radiobory.dbv.pl,
- O Stawach Bobrowickich: Wikipedia.