Kupuję polską… bieliznę :)

Lubię bawełnę, bez nadmiaru koronek i innych dziwnych dodatków. Wygoda wszak najważniejsza 🙂 Wygląd jest na drugim miejscu, choć wiadomo, że lepsze wygodne i ładne, niż wygodne i “babciowe” na ten przykład 😉

Jeśli też lubicie takie majty 😀 , polecam produkty polskiej firmy Wadima. Ba! miłośniczki koronek, a nawet stylu nieco babciowego (aczkolwiek w wydaniu bardzo estetycznym) również znajdą coś dla siebie.

W sklepie internetowym znajdziecie także bieliznę dla dzieci (kupiłam, ładna, polecam) i inne ubrania dla małych i dużych.

Warto zerknąć, bo jakościowo bardzo ok, wzornictwo też niczego sobie, no i wspieramy rodzimy przemysł.

Zapraszam do zakupu książeczki “Weronika szuka skarbów” – opowiastki dla dzieci i rodziców, inspirowanej zabawą w geocaching.

Ps. Na razie wpisy będą pojawiać się rzadziej i będą miały charakter taki bardziej… hmm… stacjonarny 😉 Pogoda bowiem ostatnio pod psem, a na dodatek mamy w domu permanentny sezon chorobowy – znaczy zawsze ktoś :/

Oby do wiosny 😉